Ponad 80 aptek działających pod marką Gemini zostało zgłoszonych do Narodowego Programu Szczepień. Placówki zlokalizowane są w całym kraju, by zapewnić pacjentom wysoką dostępność. Na etapie przygotowań apteki musiały pozytywnie przejść weryfikację zgłoszenia do Narodowego Funduszu Zdrowia, zadbać o odpowiednie wyposażenie i przestrzeń, a farmaceuci – ukończyć specjalistyczne szkolenie potwierdzające kwalifikacje i uprawnienia. Na chwilę obecną szczepienia są wykonywane szczepionką Johnson&Johnson, a zainteresowanie ich realizacją jest duże. Do tej pory - w zaledwie kilka tygodni – w aptekach działających pod szyldem Gemini zaszczepiło się ok. 600 osób.
Apteki, w których pacjenci mogą się zaszczepić, znajdują się zarówno w dużych miastach jak Warszawa czy Gdańsk, jak i w małych miejscowościach jak Jasło czy Lubartów. Ich pełna lista została opublikowana na stronie gov.pl oraz w zakładce Dla Pacjenta
Wszyscy farmaceuci zaangażowani w szczepienia uczestniczyli wcześniej w szkoleniach teoretycznych i praktycznych, a część z nich zdobyła także dodatkowe doświadczenie w pracy w masowych punktach szczepień.
„Przygotowania opieraliśmy głównie na procedurach wewnętrznych i wytycznych instytucji publicznych. Wszytko organizowane było bez utrudnień. Również obecnie procedura wdrażania i przeprowadzania szczepień przebiega bardzo sprawnie.” – mówi Karina Jeleniewska, farmaceutka z Apteki przy ul. Obrońców Wybrzeża w Gdańsku.
Pacjenci rejestrują się bezpośrednio u nas w aptece, telefonicznie i przez infolinię. Grafik mamy wypełniony na tydzień do przodu. Pacjenci są pod wrażeniem i bardzo pozytywnie odbierają szczepienie w aptece. - dodaje
W większości lokalizacji stosowane są rozwiązania mające na celu wydzielenie odpowiedniej przestrzeni punktu szczepień zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Zdrowia w części ekspedycyjnej lub administracyjno-biurowej. Spotykają się one z bardzo pozytywnym odbiorem Pacjentów, którzy chwalą komfort i intymną atmosferę.
Zdaniem farmaceutów Pacjenci coraz chętniej zgłaszają się na szczepienia w aptekach. Z jednej strony jest to efekt bliskości i dogodnej lokalizacji placówki, z drugiej – dużego zaufania do samych farmaceutów.
„Mam nadzieję, że cały proces szczepień przeciwko COVID-19 będzie miał dodatkowy efekt – pokaże, że apteki to pełnoprawne placówki Służby Zdrowia, z zaangażowanym, fachowym personelem na pokładzie.” – mówi Konrad Gus, Kierownik Apteki w Lubartowie.